Chociaż wakacje dawno za nami, to Złota Polska Jesień ciągle zachęca do wycieczek bliższych i dalszych. Końcówką roku można „złapać” naprawdę dobre okazje w biurach podróży, a i na własną rękę można coś zorganizować.

Weekendowy wyjazd.

Dni stają się coraz krótsze, jednak ciągle jest jeszcze przyjemnie ciepło. W związku z tym szkoda marnować weekend na siedzenie w domu. Okolice bliższe i dalsze przyciągają do siebie jak magnes. Zawsze chciałeś zobaczyć Lwów, ale nigdy nie było dość czasu? Teraz jest na to idealny moment, bo z Polski do Lwowa mamy naprawdę blisko, a miasto zachwyca swoją urodą. A może trzy szybkie dni w Grecji? Wylot w piątek, powrót w niedzielę, a między czasie można zobaczyć kawałek greckiego wybrzeża.

Daleki wyjazd.

Grecja czy Lwów to ciekawy pomysł na weekendowy wyjazd, ale dlaczego nie pokusić się o jeszcze dalsze kierunki. Może Chiny albo Japonia? Linie lotnicze oferują czasami relatywnie tanie bilety, trzeba tylko szukać i łapać okazje. A tych wbrew pozorom jest sporo, Chiny dostępne są czasami za kilkaset złotych, co jest wyjątkowo niską ceną jak na Azję.

Na starość zostaną głównie wspomnienia, a jedne z najlepszych wspomnień to te dotyczące podróżowania. Wyjazdy zagraniczne pozwalają odkryć nowe kultury, poszerzać horyzonty czy po prostu cieszyć się życiem. Warto wykorzystywać na to każdą chwilę, nawet krótkie weekendy. Pozwoli to nabrać sił, zregenerować się i odstresować, a w poniedziałek wrócić do codziennych zajęć z nową energią i uśmiechem na twarzy.